Przejdź do głównej zawartości

Wymianka - niespodzianka

Dziś już muszę nadrobić zaległości i pochwalić się czymś co otrzymałam jakiś czas temu, co noszę z upodobaniem i co wzbudza zachwyt otoczenia...
Jakiś czas temu, po opublikowaniu przez Anię cudownych zawieszek z bzem w roli głównej, wkręciłam ją w małą wymiankę. Tak zauroczyły mnie te bzy, że nie mogłam nie zaproponować :)
Wisiorek w realu okazał się dużo ładniejszy niż na zdjęciach (choć na fotach Ani prezentuje się imponująco).
Urzekła mnie też niesamowita precyzja wykonania tych maleńkich kwiatuszków. Fotografia tego nie oddaje, ale najmniejsze kwiatki mają ok 1mm!!
W paczuszce była też niespodzianka dla mojej córci Jagody - maleńka wróżka na zielonym listku. Moja dziewczynka była i jest nadal zauroczona.
Ania otrzymała ode mnie moje małe dzieła makramowe, prezentowane tutaj.
Zachęcam do zaglądania na bloga Ani, bo to zdolna babka jest i robi bardzo fajne rzeczy z mas Fimo.





Komentarze

  1. Ale mi to, wkręciłaś.... Sama chciałam ! Taka bransoletka to gratka dla mojej córci ! A wam jest ślicznie w tych wisiorkach i cieszę się z samego faktu, że ktoś je nosi... Dla mnie to jest wyróżnieniem, że te lata spędzone nad nimi (akurat... ! ) były docenione... :-)))))))) Napewno jeszcze nie raz się wymienimy coś czuję... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A znam zdolniachę :)) też cudeńko bezikowe będę nosić, już za chwileczkę, już za momencik :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiosenne uszczęśliwienie jeszcze milsze gdy w duecie...
    faaajnie Wam, nie ma co, wisiorki jak malowanie...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czerwone korale

Witam wszystkich ciepło po dość dłuuuuuugiej nieobecności, podczas której zaległości się piętrzą, prac przybywa, tylko czasu wciąż mało... Dziś prezentuję komplet, który zapewne dobrze znacie, a który powstał dla Pani Teresy. W formie miał być taki jak komplet Maki , z tą różnicą, że miało być więcej czerwieni. A że naszyjnik w takiej postaci i kolorystyce nieodzownie kojarzy mi się z koralami, będącymi nieodłącznym elementem strojów ludowych, dlatego zgłaszam moje Czerwone Korale na wyzwanie Szuflady pt.: "Polski Folklor".  Komplet wykonany z koralików Toho 11/0 prezentuje się jak poniżej... Taki trochę uwspółcześniony folklor... :) Dziękuję za odwiedziny i do napisania :)

Na fali...

Nie będzie niczym nowym jak napiszę, że miewam ostatnio problem z okiełznaniem czasu, który niesfornie wymyka się spod kontroli... ... Dlatego dziś zaprezentuję bransoletkę makramową, którą wyplotłam już jakiś czas temu z błękitnego sznurka, tworząc falujące kształty, w które wkomponowałam koraliki toho 8/0 i marmur piaskowy. Taka forma bransoletki okazała się trudna do sfotografowania, ale ostatecznie wyszło chyba nienajgorzej... Pozdrawiam Was wiosennie :) Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)

Testuję z Szufladą

Jakiś czas temu spotkało mnie ogromne wyróżnienie ze strony Szuflady , ponieważ zostałam wybrana spośród licznego grona utalentowanych osób do przetestowania owalnych szklanych imitacji kamieni szlachetnych od Coricamo . I choć gonitwa z czasem u mnie trwa nieustannie, to udało mi się wykonać kilka prac w technice makramy, która to stała się oprawą dla tych uroczych kryształków. Wszystkie szkiełka mają wymiar 12x10 mm, dlatego do wykonania poniższych prac użyłam cienkiego sznurka nylonowego (0,7 mm) i koralików Toho 11/0. A oto efekty mojej pracy, piszcie jak Wam się podobają, co myślicie o połączeniu takich szkiełek z makramą. Jako pierwszą prezentuje gotycką bransoletkę, z kryształkami w kolorze ametystu. Długość wraz z zapięciem: ok.21 cm, szerokość ok. 27 mm. A tak wyglądają kolczyki w minimalistycznej oprawie ze sznurka i koralików. Myślę, że w takiej wersji kryształki w kolorze rubinu prezentują się niezwykle uroczo. Długośc wraz z biglami 5,6 cm, w