Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2014

Domek dla kucyków Filly

Dziś przeniesiemy się w świat dziecięcej fantazji i marzeń, a jak wiadomo marzenia dzieci w szczególny sposób napędzane są przez reklamy, zwłaszcza w okresie przedświątecznym... A hasło "ja bym chciała" słychać co chwilę, aż do znudzenia. Wtedy też marzenia zmieniają się w niezdrową chęć posiadania. Nawet nie wyobrażam sobie jak pojemne musiałyby być nasze portfele, żeby spełnić te zachcianki!! W ramach edukacji mojej córki, żeby pokazać jej, że aby mieć super zabawkę, niekoniecznie trzeba od razu biec do sklepu, robimy coś własnoręcznie, właściwie z niczego i  mamy z tego ogromną frajdę. Dodatkowy atut takiej sytuacji polega na tym, że otrzymujemy przedmiot jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny, unikatowy. A że wyobraźnia dziecka jest nieograniczona i nieposkromiona, tym wyżej postawiona poprzeczka, zwłaszcza kiedy dziecko życzy sobie domek dla kucyków Filly. I tak oto powstała poniżej prezentowana rezydencja, wykonana z butelki po płynie do płukania tkanin, gazet i

Makrama i kosteczki

Poniższa bransoletka powstała jakiś czas temu, a jej zdjęcia "cierpliwie" czekały na dysku na publikację.  Jej właścicielka zażyczyła sobie koraliki w kształcie kosteczek, a ja byłam bardzo ciekawa jak będą się komponowały z płynna linią sznurka.  Materiały: czarny sznurek nylonowy, kostki hematytu, kostki marmurowe w kolorze turkusowym , koraliki drobne w kolorze grafitowym. Szerokość - 30 mm / długość z zapięciem - ok 19,5 cm + 7 cm łańcuszek.

Makrama w złocie i srebrze

A oto kolejna wersja bransoletki w technice makramy, którą wykonałam jakiś czas temu, z moim ulubionym, ponadczasowym czarnym sznureczkiem nylonowym, w który wplotłam koraliki shamballa w kolorze jasnego złota, kulki diamentowe i koraliki toho. Szyk i elegancja ukryta w minimalistycznej formie. Szerokość - 30 mm / długość z zapięciem - ok 20,5 cm + 7 cm łańcuszek.

Flaming

Ostatnimi czasy większość moich prac biżuteryjnych związana jest z konkursami. Konkurs poza tym, że jest formą sprawdzenia siebie, jest też wyzwaniem, które zmusza do jeszcze większej kreatywności, do szukania nowych środków wyrazu, nowych form. W sieci jest mnóstwo ciekawych wyzwań, niemożliwością jest ogarnąć wszystkie... Niedawno, bo zaledwie dwa dni temu, znalazłam kolejny, ciekawy konkurs ogłoszony przez firmę  Royal Stone  na prace biżuteryjne, które będą publikowane w kalendarzu na rok 2015. Konkurs ten dzieli się na trzy etapy, po trzy tematy każdy. Pierwszy etap ogłoszony był w lutym, drugi, do którego w ostatniej chwili udało mi się zdążyć z wykonaniem pracy, ostatniego marca. W tym etapie obowiązywały następujące tematy: Flamingi, Żółw, Tukan - wszystkie niezmiernie ciekawe i niezwykle inspirujące!!! Ze względu na brak czasu musiałam zdecydować się na jeden, choć w głowie od razu pojawiło się mnóstwo pomysłów na każdy z nich. Wybrałam flaminga, którego postanowiłam

WYRÓŻNIENIA!!!

Koniecznie muszę się pochwalić wyróżnieniami jakie otrzymałam w ostatnim czasie za wyzwania, w których brałam udział, a które sprawiły mi ogromną przyjemność :) Pierwsze otrzymałam od projektantek Kreatywnego Kufra za naszyjnik dla Lorelei . To moja pierwsza wygrana w tego typu konkursie :) Drugie wyróżnienie przyznane zostało mi przez projektantki Szuflady w wyzwaniu pt. "Paryż", za bransoletkę z kwiatem . Bardzo dziękuję zespołom KK i Szuflady za uznanie i wyróżnienie.

KLUCZ do wiedzy

Kolejne wyzwanie Kreatywnego Kufra , tym razem pt. "Klucz", a ja znów w ostatniej chwili... Klucz... może otwierać zamki te rzeczywiste, prawdziwe, jak i te metaforyczne. Może być do szczęścia, sukcesu, serca, tajemnicy. Mnie przychodzi jeszcze jedno określenie - klucz do wiedzy - a jak wiadomo zdobywać wiedzę możemy w różny sposób, np. przez doświadczenie, obserwację, słuchanie, ale również CZYTANIE!!! A że ja, jak również moja rodzina uwielbiamy czytać, dlatego mój klucz, wykonany w technice makramy z błękitnego sznurka i czarnych koralików jest zakładką do książki. Użyte kolory nie są przypadkowe, ponieważ jasnoniebieski wśród całego bogactwa znaczeń, symbolizuje min. otwarty umysł, mądrość, chęć poznania. Z kolei czarny - to tajemnica, czyli wiedza, której jeszcze nie odkryliśmy, a koraliki Noc Kairu to kamień jubilerski zwany kamieniem czarnoksiężników lub kamieniem nocy, tak więc znów tajemnica, coś co trzeba zgłębić, zbadać, poznać. Materiały: - koraliki Fire

Wesołych Świąt!!!

Wszystkim, którzy tu zaglądają i tym którzy znaleźli się w tym miejscu przez przypadek, składam najserdeczniejsze życzenia Świąteczne. Radości i miłości, miłej atmosfery rodzinnej, smacznego jajeczka, mooookrego dyngusa i przede wszystkim w tym szczególnym czasie, doświadczenia zmartwychwstałego Jezusa!!!

KWIAT NOCY

Kiedy przeczytałam informację o wyzwaniu Szuflady  pt. "Paryż" od razu miałam w głowie bransoletkę lub naszyjnik wykonany w technice makramy z czarnego sznurka z okazałym kwiatem ubranym w czerwień koralików Toho i Shamballa. Pewnie zastanawiacie się skąd taki pomysł??? Mówiąc Paryż, widzę jak większość z nas Wieżę Eiffla, Łuk Triumfalny, katedrę Notre Dame i jeszcze kilka innych zabytków. Ale Paryż, to dla mnie również miejsce związane ze sztuką i jednym z moich ulubionych twórców Henrim de Toulouse-Lautreciem, który w swych pracach przedstawiał życie na Montmartre, sceny z jakże sławnego kabaretu Moulin Rouge i innych paryskich kabaretów. Stąd pomysł na taką właśnie pracę biżuteryjną, która byłaby świetnym dodatkiem, dla modelek Lautreca, i która świetnie wpisuje się w stylistykę jego prac zwłaszcza grafik i ilustracji - a mianowicie czerń połączona z soczystymi, kontrastowymi kolorami. Tak się również złożyło, że w kilka dni później pewna urocza pani Agnieszka