Przejdź do głównej zawartości

GADZINA - odsłona trzecia

Kiedy po raz pierwszy sięgałam po wzór Chudibeads, nie przypuszczałam, że będzie cieszył się takim powodzeniem i będę go przerabiać w tylu rożnych wersjach kolorystycznych, w zależności od upodobań kobiet do których wędrował (znajdziecie je tutaj: klik, klik, klik)
Dziś przedstawiam, kolejną wersję gadziny, która powstała na zamówienie Pani Pauliny, tym razem w opalizujących brązach, czerni i złocie.
Choć to zdecydowanie nie moja kolorystyka, muszę przyznać, że gadzina w takim wydaniu bardzo mi się spodobała, przywodząc skojarzenia z przepiękną, dekorowaną od wewnątrz w technice mozaiki, ociekającą złotem, kopułą w muzeum Hagia Sophia w Stambule.
Niewyobrażalne, że to oszałamiające sklepienie zdobi ponad 15 ton złota...
A jak Wam podoba się Gadzina w wersji "na bogato"? ;)









Zdjęcie zapożyczone stąd: klik


To jeszcze nie koniec moich grudniowych poczynań, ponieważ powstało w tym czasie sporo mniejszych form typu zakładki i breloki, które zaprezentuję niebawem :)

Pozdrawiam Was ciepło i do napisania :)



Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniała kompozycja - a te brązowe zwieńczenia - niczym
    podstawy filarów, kolumn antycznych...zaś zapięcie w tym
    kontekście zdaje się być etui na zwój z ważnymi myślami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana :) Niezwykle poetycko to ujęłaś :)

      Usuń
  3. Zaskoczyłaś mnie tymi kolorkami no właśnie nie Twoje ale jadenak wyszło bardzo wyraziście,na bogato. Kolejne piękne wydanie twojej gadziny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna bransoletka, bardzo fajnie zrobiona, podziwiam za precyzje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko!!! Precyzja to moje drugie imię ;)

      Usuń
  5. gadzina wspaniała:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna co tu więcej pisać, z reszta jak każda Twoja praca! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Monia!!! Cieszę się, że moje prace spotykają się z Twoim uznaniem :)

      Usuń
  7. Piękny dobór kolorów- jestem pod wrażeniem :) :) Cudna :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aleksandro :) Cieszę się, że Ci się podoba :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. A mnie się taka kolorystyka bardzo podoba :)
    Chyba "gadzina" w tej odsłonie jest jeszcze bardziej dzika niż poprzednie!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!!! Mnie też się podoba, choć to nie moje kolorki. Ale taką gadzinę mogłabym nosić :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOJA

Dziś pragnę zaprezentować jeszcze jedną pracę, która inspirowana jest wyzwaniem  MARYNISTYCZNIE , stąd też charakterystyczna kolorystyka, budząca jednoznaczne skojarzenia... A że ostatnimi czasy mocno "lecę w kulki", tym razem postanowiłam wydziergać taką oto boję, którą można zakotwiczyć w ciekawej lekturze :) Kula wykonana jest z koralików Toho 11/0 i ma wymiar ok. 30 mm, ale pomimo dość pokaźnych rozmiarów prezentuje się bardzo efektownie, zwłaszcza gdy jest zakotwiczona w oceanie słów. Całości dopełnia marmur koralowy. Wzór zaczerpnęłam z przepastnych głębin netu... A że zapisałam go na dysku nie potrafię dziś podać adresu, przypuszczam, że pochodził z biseroka... Dla zainteresowanych zamieszczam również schemat. Wzór jest tak skonstruowany, że kula z każdej strony prezentuje się inaczej, stąd dość pokaźna ilość zdjęć, aby jak najlepiej zaprezentować tytułową boję. Jestem ciekawa czy Wam też podobają się kulki w takim wydaniu??? ...

Gadzina

Są długie, zimne, oślizłe i przerażające - w ten sposób opisują węże osoby, które się ich boją. Brr... Ale znam też osobiście takich, którzy mają takiego pupila w domu, w dodatku w sypialni!!! Sama też je lubię, ale tylko oglądać w zoo, za szybą terrarium. I choć w wielu przypadkach wywołują raczej negatywne skojarzenia, a r zadko która kobieta chciałaby mieć takiego pieszczocha w domu,  to zachwycają swym ubarwieniem, bogactwem wzorów i kolorów. Dlatego wzory inspirowane skórą węża, już od dobrych kilku lat cieszą się niezmiennym powodzeniem, a panie z chęcią zakładają na siebie biżuterię inspirowaną jego motywami. Co prawda nie wiem jakie emocje wywołują węże w mojej stałej czytelniczce grażINCE, która poprosiła mnie o zrobienie bransoletki według wzoru pochodzącego z Chudibeads , ale jestem pewna, że z tym, który do niej trafi, zaprzyjaźni się na długo. Inka podała mi takie bogactwo kolorów, które lubi, że postanowiłam z...

Czerwone korale

Witam wszystkich ciepło po dość dłuuuuuugiej nieobecności, podczas której zaległości się piętrzą, prac przybywa, tylko czasu wciąż mało... Dziś prezentuję komplet, który zapewne dobrze znacie, a który powstał dla Pani Teresy. W formie miał być taki jak komplet Maki , z tą różnicą, że miało być więcej czerwieni. A że naszyjnik w takiej postaci i kolorystyce nieodzownie kojarzy mi się z koralami, będącymi nieodłącznym elementem strojów ludowych, dlatego zgłaszam moje Czerwone Korale na wyzwanie Szuflady pt.: "Polski Folklor".  Komplet wykonany z koralików Toho 11/0 prezentuje się jak poniżej... Taki trochę uwspółcześniony folklor... :) Dziękuję za odwiedziny i do napisania :)