Przejdź do głównej zawartości

Black Chic

Od jakiegoś czasu towarzyszy mi "głód blogowy" ;)
Tak, tak... dobrze czytacie... Czuję niedosyt... Szczerze mówiąc kiedy zaczynałam, nie myślałam, że tak mi się to spodoba... Że tak to wciąga :)
Zaległości się piętrzą, zajęć przybywa i nowych prac również...
Dlatego nadal pozostajemy w atmosferze Świąt, ponieważ prezentowany komplecik - Black Chic, składający się z bransoletki i kolczyków, został zamówiony w tym właśnie okresie, przez piękną, zmysłową kobietę ceniącą prostotę i elegancję.
Biżuteria została wykonana z czarnych koralików Toho Round Opaque Jet i Toho Round Matte-Color Opaque Gray 11/0. Celowe zastosowanie koralików matowych i z połyskiem stworzyło ciekawy efekt wizualny.
Wzór rozrysowałam na 10 koralików w rzędzie i znajdziecie go tutaj, choć w necie podobnych jest już na pęczki. ;)
Koralikowe gronko, będące dopełnieniem szyku, zawieszone przy ozdobnym zapięciu, można odpiąć.









Mam nadzieję, że Wam również spodobało się takie cieniowanie matu z połyskiem.
Pozdrawiam Was ciepło i do napisania :)


Komentarze

  1. Musisz szybko nadrabiać zaległości bo ja już umieram blogowo w oczekiwaniu na twoje śliczności :) Lubię połączenie toho jet i hematite, ale twoje też mi sie podoba wyszło szykownie i z klasą :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko!!! Tylko mi tu nie umieraj blogowo, bo będę musiała Cię reanimować ;) Choć Tobie to raczej nie grozi, bo szalejesz z koralikami, że aż miło popatrzeć, wchodząc do Ciebie :)
      Postaram się spiąć i nadrobić zaległości :)

      Usuń
  2. śliczna, bardzo mi się podobają cieniowania, super w moim najulubienszym kolorze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko!!!
      Swoją drogą, patrząc na Twoje prace w życiu bym nie powiedziała, że czarny to Twój ulubiony kolor :)

      Usuń
  3. Oj wciąga, wciąga :) I czasu brakuje i nie wiadomo co odpuścić - bloga czy inne zajęcia. Komplet bardzo ładny - klasyczna elegancja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda... Człowiek cały czas ma dylemat... I taki rozdarty chodzi ;)
      Dziękuję za słowa uznania :)

      Usuń
  4. O! Też kupiłam niegdyś czarny błysk i mat myśląc właśnie o ich połączeniu i leżą odłogiem ;)
    Ech, zawsze jak oglądam Twoje prace, mam ochotę lecieć do swoich koralików. Zresztą już chyba pisałam, że inspirujesz :)
    Śliczny zestaw. Prostota często sprawdza się najlepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!!! Jak mi miło czytać, że moje prace inspirują :) Nawet nie wiesz jakie to dla mnie ważne!!!
      Dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  5. kocham czarną bijou - a połączenie blasku i cienia
    zawsze niesie ze sobą nutkę tajemniczości - a kulka
    skojarzyła mi się z owockiem porzeczki - mniamuśne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ineczko!!! Pięknie to określiłaś "połączenie blasku i cienia"...
      To prawda mi też kuleczki kojarzą się z owocami :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Bardzo ładna, podoba mi się ten minimalizm! :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. prześliczny zestaw! bardzo elegancki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Czerń ma w sobie tę magię i elegację :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOJA

Dziś pragnę zaprezentować jeszcze jedną pracę, która inspirowana jest wyzwaniem  MARYNISTYCZNIE , stąd też charakterystyczna kolorystyka, budząca jednoznaczne skojarzenia... A że ostatnimi czasy mocno "lecę w kulki", tym razem postanowiłam wydziergać taką oto boję, którą można zakotwiczyć w ciekawej lekturze :) Kula wykonana jest z koralików Toho 11/0 i ma wymiar ok. 30 mm, ale pomimo dość pokaźnych rozmiarów prezentuje się bardzo efektownie, zwłaszcza gdy jest zakotwiczona w oceanie słów. Całości dopełnia marmur koralowy. Wzór zaczerpnęłam z przepastnych głębin netu... A że zapisałam go na dysku nie potrafię dziś podać adresu, przypuszczam, że pochodził z biseroka... Dla zainteresowanych zamieszczam również schemat. Wzór jest tak skonstruowany, że kula z każdej strony prezentuje się inaczej, stąd dość pokaźna ilość zdjęć, aby jak najlepiej zaprezentować tytułową boję. Jestem ciekawa czy Wam też podobają się kulki w takim wydaniu??? ...

Gadzina

Są długie, zimne, oślizłe i przerażające - w ten sposób opisują węże osoby, które się ich boją. Brr... Ale znam też osobiście takich, którzy mają takiego pupila w domu, w dodatku w sypialni!!! Sama też je lubię, ale tylko oglądać w zoo, za szybą terrarium. I choć w wielu przypadkach wywołują raczej negatywne skojarzenia, a r zadko która kobieta chciałaby mieć takiego pieszczocha w domu,  to zachwycają swym ubarwieniem, bogactwem wzorów i kolorów. Dlatego wzory inspirowane skórą węża, już od dobrych kilku lat cieszą się niezmiennym powodzeniem, a panie z chęcią zakładają na siebie biżuterię inspirowaną jego motywami. Co prawda nie wiem jakie emocje wywołują węże w mojej stałej czytelniczce grażINCE, która poprosiła mnie o zrobienie bransoletki według wzoru pochodzącego z Chudibeads , ale jestem pewna, że z tym, który do niej trafi, zaprzyjaźni się na długo. Inka podała mi takie bogactwo kolorów, które lubi, że postanowiłam z...

Czerwone korale

Witam wszystkich ciepło po dość dłuuuuuugiej nieobecności, podczas której zaległości się piętrzą, prac przybywa, tylko czasu wciąż mało... Dziś prezentuję komplet, który zapewne dobrze znacie, a który powstał dla Pani Teresy. W formie miał być taki jak komplet Maki , z tą różnicą, że miało być więcej czerwieni. A że naszyjnik w takiej postaci i kolorystyce nieodzownie kojarzy mi się z koralami, będącymi nieodłącznym elementem strojów ludowych, dlatego zgłaszam moje Czerwone Korale na wyzwanie Szuflady pt.: "Polski Folklor".  Komplet wykonany z koralików Toho 11/0 prezentuje się jak poniżej... Taki trochę uwspółcześniony folklor... :) Dziękuję za odwiedziny i do napisania :)