Przejdź do głównej zawartości

Brydżowe breloczki

Co zrobić w prezencie na ...dzieste urodziny dla mężczyzny, zwłaszcza że biżuterii żadnej nie nosi???
Przez chwilę myślałam, że będę mocować się z tym pytaniem, jednak okazało się że wystarczył przebłysk i już mam!!! Breloczek!!!
No tak, tylko jaki motyw???
Krótka analiza postaci: pasjonat lotnictwa i czołgów... Z tym że, takie małe czołgi i samolociki mogą wydać się infantylne... 
I znów strzał w dziesiątkę - amator brydża - już wiem, motyw karciany!!!
A że gdzieś w necie takowy widziałam, więc "wujek" google szybko pomógł mi go odnaleźć :)
Skorzystałam z tego i z tego, przerabiając je trochę, coś dodając, zmieniając gdzieś kolorek i dostosowując do swoich potrzeb, tak aby wzór dobrze się komponował na niewielkiej powierzchni breloczka, a raczej pary breloczków.
W trakcie pracy doszłam do wniosku, że zrobię komplecik, gdyż żona solenizanta jest moją stałą klientką i wielbicielką mych prac wszelkich, więc z pewnością pozazdrości mężowi takowego drobiazgu. Dlatego dwa i tym samym podwójna radość. :)

Breloczki wykonane są z koralików Toho 11/0. Pierwszy wykończony jest koralem, drugi czarnym koralikiem szklanym.
Długość walca, bez kółka i koralika: ok. 7,5 cm.





A oto wzory przerobione przeze mnie.




Pozdrawiam i dziękuję za uwagę :)

Komentarze

  1. Bardzo fajny pomysł! Ciężko sprezentować coś mężczyźnie, ale podołałaś, i to z jakim sukcesem :) No i jest to kolejny gadżet, który pierwszy raz widzę właśnie u Ciebie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję moja droga Marguerite :) Cieszę się, że to co robię jest dla innych inspiracją :)

      Usuń
  2. mamma mia zielona pietruszka - takie powinno się ofiarowywać
    za pierwsze miejsce w rozgrywkach brydża - moi rodzice kiedyś
    grali, ino furkotało - ale mnie nie udało się zwerbować do stolika ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki WIELKIE!!! Hym, może powinnam podesłać pomysł na nagrodę organizatorom??? ;) My (tzn. ja i mój mąż) tak się składa, że jesteśmy brydżowi, i jak uda się zorganizować takowe spotkanie, to trwa do późnej nocy :)

      Usuń
  3. Znakomity pomysł na koralikowy prezent nie tylko dla kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!!! Tak się składa, że z panami jest problem... i wydaje mi się, że jest mniej opcji prezentowych.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

BOJA

Dziś pragnę zaprezentować jeszcze jedną pracę, która inspirowana jest wyzwaniem  MARYNISTYCZNIE , stąd też charakterystyczna kolorystyka, budząca jednoznaczne skojarzenia... A że ostatnimi czasy mocno "lecę w kulki", tym razem postanowiłam wydziergać taką oto boję, którą można zakotwiczyć w ciekawej lekturze :) Kula wykonana jest z koralików Toho 11/0 i ma wymiar ok. 30 mm, ale pomimo dość pokaźnych rozmiarów prezentuje się bardzo efektownie, zwłaszcza gdy jest zakotwiczona w oceanie słów. Całości dopełnia marmur koralowy. Wzór zaczerpnęłam z przepastnych głębin netu... A że zapisałam go na dysku nie potrafię dziś podać adresu, przypuszczam, że pochodził z biseroka... Dla zainteresowanych zamieszczam również schemat. Wzór jest tak skonstruowany, że kula z każdej strony prezentuje się inaczej, stąd dość pokaźna ilość zdjęć, aby jak najlepiej zaprezentować tytułową boję. Jestem ciekawa czy Wam też podobają się kulki w takim wydaniu??? ...

MAKOWE PĄKI

Pewnego, pięknego dnia buszując w necie znalazłam schemat jak zrobić naszyjnik z kulek koralikowych , który bardzo chciałam wypróbować, a że "zawalona" jestem różnymi projektami,odłożyłam to w czasie. Tak się szczęśliwie złożyło, że pojawiło się też zapotrzebowanie na naszyjnik w kolorze czerwonym, w towarzystwie czerni (lubię takie zbiegi okoliczności). Postanowiłam, że wypróbuję te kuleczki właśnie w tej pracy, modyfikując nieco układ kolorystyczny i dostosowując go do swoich potrzeb. Wyplatając kolejne koraliki, coraz bardziej dochodziłam do wniosku, że powstające kuleczki przypominają rozkwitające pąki makowe. A że między czasie, w Kreatywnym Kufrze ogłoszono kolejne wyzwanie Foto - Inspiracja , w którym głównym motywem jest mak uwieczniony przez MrÓ , postanowiłam, że zgłoszę tę pracę, do tegoż wyzwania. Maczki lśnią czerwoną satyną koralików Toho round frosted lt siam ruby 11/0 i czernią Toho round opaque jet 11/0, a matowa czerń, którą możemy zaobserwować na makowyc...

Gadzina

Są długie, zimne, oślizłe i przerażające - w ten sposób opisują węże osoby, które się ich boją. Brr... Ale znam też osobiście takich, którzy mają takiego pupila w domu, w dodatku w sypialni!!! Sama też je lubię, ale tylko oglądać w zoo, za szybą terrarium. I choć w wielu przypadkach wywołują raczej negatywne skojarzenia, a r zadko która kobieta chciałaby mieć takiego pieszczocha w domu,  to zachwycają swym ubarwieniem, bogactwem wzorów i kolorów. Dlatego wzory inspirowane skórą węża, już od dobrych kilku lat cieszą się niezmiennym powodzeniem, a panie z chęcią zakładają na siebie biżuterię inspirowaną jego motywami. Co prawda nie wiem jakie emocje wywołują węże w mojej stałej czytelniczce grażINCE, która poprosiła mnie o zrobienie bransoletki według wzoru pochodzącego z Chudibeads , ale jestem pewna, że z tym, który do niej trafi, zaprzyjaźni się na długo. Inka podała mi takie bogactwo kolorów, które lubi, że postanowiłam z...